Testamenty stanowią także świadectwo religijności chłopów. Ze względu na bogatą treść są traktowane przez językoznawców jako świadectwo słownictwa gwarowego i regionalnego. Z dokumentów tych korzystano przy rozstrzyganiu sporów majątkowych jako dowodów, które wskazywały na intencje poszczególnych osób, zapisane w sporządzonych aktach.
W publikacji Chłopi polscy na przestrzeni wieków. Stan badań i perspektywy badawcze można przeczytać obszerny artykuł Janusza Łosowskiego na ten temat. Autor podjął się opracowania wątku związanego z testamentami bardziej szczegółowo. Opisał konkretne przypadki testamentów pozostawionych przez osoby spisujące akty ostatniej woli w XVII i XVIII wieku w ziemi przemyskiej, sanockiej czy też w powiecie szczyrzyckim, bieckim oraz we wsiach podkrakowskich, takich jak Krowodrza i Nowa Wieś.
Podstawowe znaczenie w kwestii testamentów wiejskich odgrywają akta sądowe wiejskie, gdzie wpisywano oświadczenia ostatniej woli. Akta takie zachowały się w małym stopniu i nierównomiernie, jeżeli weźmie się pod uwagę ich pochodzenie terytorialne. Uzasadnione jest więc zainteresowanie testamentami jako najbardziej cennym składnikiem dokumentacji sądów gromadzkich. Dokumentacja ta stanowi bowiem konsekwencję badań związanych z życiem codziennym chłopów w okresie staropolskim oraz ich położeniem prawnym, stanem majątkowym, sytuacją rodzinną czy religijnością.
Jednym z takich testamentów jest akt ostatniej woli Stanisława Kołodziejczyka, który w roku 1771 w Trześniowej (ziemia sanocka) mając pięciu synów, trzech z nich – Stanisława, Kazimierza i Bartłomieja – obdzielił częścią swojego majątku. Zabezpieczył w podobny sposób żonę. Nie wiadomo jednak dlaczego jego dwaj pozostali potomkowie – Józef i Jan – nie otrzymali w spisanym dokumencie niczego. Istnieje prawdopodobieństwo, że byli oni nieletni i pozostawali pod opieką matki. Trzech wspomnianych wyżej obdarowanych synów stawiło się przed miejscowym urzędem gromadzkim i zaaprobowali zawarte w dokumencie decyzje majątkowe ojca, zobowiązując się przy tym nie kwestionować ich w przyszłości, podpisując się pod nim. Testament ten zatwierdzili też przedstawiciel dworu oraz miejscowy urząd gromadzki. Po wpisaniu dokumentu do akt gromadzkich spadkobiercy odebrali go, miał bowiem dla nich istotną wartość dowodową.
Inny akt ostatniej woli, testament Macieja Kośka zwanego Bartusem, który mieszkał w Osobnicy w powiecie bieckim, także wart jest wspomnienia. Testator pomimo tego, że miał czterech synów postanowił wyłączyć ich z dziedziczenia. Powodem tego był brak ich pomocy w pracy na gospodarstwie. Chcąc zapobiec próbom podważania dokonanych dyspozycji majątkowych, zagroził im wysokimi karami pieniężnymi na rzecz miejscowego kościoła, dworu i urzędu gromadzkiego.
Ze staropolskich testamentów można więc dowiedzieć się wielu szczegółów na temat ówczesnych konkluzji rodzinnych na wsiach.
Dyspozycje majątkowe dotyczyły zaś przede wszystkim gruntów użytkowanych przez testatorów (łąk, pól, pastwisk, czy nawet nieużytków). Obejmowały też sprzęt niezbędny do uprawy roli, narzędzia rzemieślnicze, wyposażenie domostw, pościel, naczynia kuchenne, patelnie, a także odzież.
Pojawiały się także dokumenty, które zawierały jedynie rozporządzenia dotyczące majątku ruchomego, ze względu na ubóstwo testatorów. Przykładem takiego dokumentu może być sporządzony testament Marii Klepaczównej z Tork w ziemi przemyskiej, w którym to dokumencie testatorka rozdysponowała wyłącznie swoją odzież.
Przede wszystkim jednak dotyczyły testamenty rozporządzeń majątkowych odnośnie gruntów użytkowanych przez testatorów, a były nimi pola, łąki, pastwiska, czy nieużytki. Dokumenty obejmowały także sprzęt potrzebny do uprawy roli (pługi, radła, sochy, brony), czy narzędzia rzemieślnicze, takie jak siekiery, piły, rydle. W dokumentach do podziału majątku wpisywano także wyposażenie domostw (stoły, ławy, skrzynie). Zdarzało się, że testatorzy zaciągali pożyczki na realizację różnych celów, musieli więc wydać dyspozycje dotyczące trybu ich uregulowania.
Testatorzy ujawniali często spadkobiercom sumy pożyczone innym osobom, aby w toku wykonywania postanowień sporządzonego przez nich testamentu mogli odebrać je od dłużników testatora.
Testamenty chłopów polskich zawierały również treści o charakterze religijnym. Zapisywano w dokumentach krótkie wyznania wiary testatorów. Pojawiały się także zobowiązania tych osób do przestrzegania w swoim życiu wartości chrześcijańskich i odbywania przez nich praktyk religijnych. Umieszczano w dokumentach deklaracje o dokonywaniu podziału w imię Boga, co stanowiło jeszcze bardziej przekonywujący dowód nadawania przez sporządzających testament religijnego charakteru świeckiej czynności, jakim był podział majątku między krewnych osoby spisującej dokument.
W oświadczeniach testamentowych zapisywano też deklaracje o oddawaniu duszy Bogu. Zdarzało się także, że osoby spisujące testament wyrażały w dokumencie podziękowanie Bogu za otrzymanie daru wiary katolickiej oraz wytrwanie w niej.
O szczegółach aktów ostatniej woli sporządzanych przez mieszkańców staropolskiej wsi można dowiedzieć się więcej czytając artykuł Funkcje testamentów chłopskich w okresie staropolskim w wydanej przez NIKiDW publikacji Chłopi polscy na przestrzeni wieków. Stan badań i perspektywy badawcze.
Czytaj artykuł.
Książka Chłopi polscy na przestrzeni wieków. Stan badań i perspektywy badawcze jest dostępna w sklepie internetowym wydawcy.
Oprac. na podst. artykułu Janusza Łosowskiego Funkcje testamentów chłopskich w okresie staropolskim, [w:] Chłopi polscy na przestrzeni wieków. Stan badań i perspektywy badawcze, red. M. Wyżga i J. Załęczny, Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi, Wydaw. Akademii Humanistycznej, Warszawa 2023, s. 27−54.
fot. Archiwum Narodowe w Krakowie
Oprac. Arkadiusz Olszewski