Zwyczaje związane z pierwszym wiosennym siewem

W dawnej wsi polskiej siew rozpoczynał cały cykl obrzędowych zabiegów wokół wzrostu roślin, ich zabezpieczenia przed chorobami, szkodnikami i klęskami żywiołowymi. Ciekawym zwyczajem, kultywowanym do dziś w okolicach Strzelec Opolskich jest wysiew na polach serc i krzyży. Zgodnie z tradycją ma on zagwarantować powodzenie przyszłych plonów.

Dawniej pierwszy siew miał charakter szczególny. Wierzono bowiem, że zabieg ten ma duży wpływ na powodzenie przyszłych plonów. Ziaren pod zasiew nigdy nie pożyczano, ani nie wymieniano, by nie przenosić szczęścia na kogoś innego. Ważną czynnością było odpowiednie przygotowanie materiału siewnego. W tym celu skrapiano go wodą święconą i kreślono nad nim znak krzyża, by w ten sposób zabezpieczyć się przed szkodnikami, suszą, gradem i innymi klęskami. Podobny skutek miały przynieść ziarna poświęcone w dniu św. Szczepana i Matki Boskiej Zielnej oraz ziarna ze stołu wigilijnego. Wierzono, że zapewnią one ciągłość wegetacji. W niektórych rejonach dodawano do nich pokruszone palmy wielkanocne, skorupki jaj święconych na Wielkanoc i rośliny z wiązanek święconych w dzień Matki Boskiej Zielnej. Pierwszą garść rzucano na krzyż, żeby zapewnić sobie dobry plon. Oprócz tego zaprawiano ziarno ogniem, co miało chronić je przed chorobami. W pierwszą obsianą bruzdę kładziono pajdy lub całe bochenki chleba, by zapewnić przetrwanie ziarna przez zimę i zagwarantować obfity plon i dostatek pożywienia. Po dokonanym siewie na pole kładziono słomę z dożynkowego wieńca, układając ją na krzyż.

 

Ziaren pod zasiew, nie mogły dotykać osoby, które miały kontakt ze zmarłym, bowiem mogły mu odebrać siły rozrodcze. Zabronione było również wchodzenie do pomieszczeń, w których przechowywany był materiał siewny, w Wielki Piątek i dzień Bożego Narodzenia. W niektórych wsiach, by zagwarantować sobie dobre plony, w dniu pierwszego siewu nie można było zamiatać izby, udzielać ognia i pożyczać czegokolwiek.

 

Dużą wagę przykładano do terminu rozpoczęcia prac polowych. Poniedziałek, piątek i dzień młodziankowy uznawano za nieszczęśliwe. Dniami sprzyjającymi rozpoczęciu tych czynności były środa i sobota, jako poświęcone Matce Boskiej. Ograniczenia stanowiły też fazy księżyca. Siejąc na nowiu można się było spodziewać słabych plonów, a posadzona wtedy pszenica miała cały czas kwitnąć. Dobrą porą na wysiew ziarna była pełnia.

 

Przystępując do zasiewu ubierano się bardzo schludnie, niejako odświętnie. Siewca wychodził w pole bez nakrycia głowy, lub zrzucał je przed rozpoczęciem tej czynności. Musiał być boso, co zapewniało mu magiczny kontakt z ziemią. Wierzono, że nie można pozostawić nieobsianego kawałka ziemi,
bo pociągnie to za sobą śmierć w rodzinie. Ważnym elementem było zachowanie milczenia. Każdy wydany dźwięk powodował wydziobanie ziarna przez ptaki, które symbolizowały zmarłe dusze opiekujące się ziarnem.

 

Do dziś w niektórych rejonach naszego kraju kultywowane są stare obrzędy związane z zapewnieniem sobie obfitych
i zdrowych plonów. Przykładem tego typu praktyk może być zwyczaj symbolicznego zasiewu krzyży i serc na polu na terenie dwóch gmin opolskich: Strzelce Opolskie i Ujazd, zwany przez miejscowych rolników Krzyżami dla Ponboczka lub zbożowymi krzyżami. Symbol serca z krzyżem ma uchronić zbiory przed kataklizmami, zarazą
i innymi nieszczęściami oraz wybłagać u Boga urodzaj w plonach. Ta piękna tradycja praktykowana jest od pokoleń w wielu gospodarstwach położonych na tym terenie. W zasiewaniu tych znaków biorą udział wszyscy członkowie rodzin – zarówno starsi, jak i młodsi, mężczyźni, kobiety, dzieci. Podczas jesiennych lub wiosennych zasiewów zbóż, rolnicy rysują patykiem na ziemi symbol krzyża lub serca uwieńczonego krzyżem. W wyżłobione miejsce sieją zboże – najczęściej jęczmień, lub żyto. Zwyczaj ten ma związek z głęboką wiarą katolicką rolników. Ma chronić uprawę przed zniszczeniem i zapewnić obfity plon.

 

Zwyczaj wysiewania serc i krzyży na polach jest na tyle unikatowy i niezwykły, że w dniu 5 listopada 2020 roku Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego wpisał go na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego.

 

Tekst: Joanna Radziewicz
Fot. Błażej Duk
Fot. polona.pl -domena publiczna

 

Źródła:
1. https://www.dladziedzictwa.org/2021/03/16/wysiewanie-serc-i-krzyzy-na-polach-w-okolicy-strzelec-opolskich/
2. https://www.dladziedzictwa.org/2021/10/10/krzyze-dla-ponboczka-w-kalinowicach-to-znak-ze-zboze-ozime-zostalo-zasiane/
3. Karczmarzewski, A.: Ludowe obrzędy doroczne w Polsce południowo-wschodniej / Rzeszów: Wydawnictwo Libra : Muzeum Okręgowe, 2011.

 

Podstrony

Powiązane aktualności

2023 © Copyright Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi
Created by Openform